Ta strona została uwierzytelniona.
że są kobiety, które tak pachnące kapelusze noszą. Chcą za niego dwie marki. Bo to widzisz, jakaś hrabina dała swojej pannie służącej, a ta sprzedała tej wdowie ze sklepiku. Oczywiście, sama się w niego nie ubierze, więc proponuje, może mama kupi....
Ewka przymierzyła kapelusz.
Z pod wielkiego, czarnego ronda wyjrzała jej twarz różowa, okrągła, błyszczące oczy i zwoje złocistych loków.
— Jakże mi? — spytała.
— Ślicznie!... Stworzona jesteś na hrabinę.
Szybkie kroki w sąsiednim pokoju przerwały dziewczęce zachwyty.