Strona:PL Wolski Włodzimierz - Poezye T. 1 (1859).pdf/24

Ta strona została przepisana.

To się spojrzeniem anioła uśmiecha,
To ciche łzy smutku roni.

Jak Prometeusz ciskasz harmonji iskrami,
To przestraszasz nas burzą, — to pieścisz rozłogiem
Ustrojnym twych cudów tonami, kwiatami! —
To nas bratasz z szatanem, to nas godzisz z Bogiem!

1843.