szność, obłudę i bohaterstwo ludzkie; a całość składa się na obraz życia, na obraz ziemi — gdzie wzniosłość styka się z głupotą, tęcza z błotem, miłość z ludożerstwem; obraz krainy sprzeczności, dysharmonii, bezładu, dziwactw i kłamstwa.
A śród tego błądzi i wędruje młodzieniec pełny soków życia, pełny żądzy życia, ukochany i kochający, uśmiechnięty, drwiący i ironiczny... Poza tem wszystkiem tło ogólne, melancholia wiekuista rzeczy, melancholia — maską śmiechu pokryta. Taką to długą ewolucyą przekształcił się Czajld-Harold w Don Juana.
Z dwudziestu czterech pieśni, jak zamierzał, Byron wykończył tylko szesnaście. Nie możemy tu opowiadać treści poematu i tylko kilku słowy ją zaznaczymy. — Poeta zaczyna swą powieść opisem wychowania Don Juana przez matkę Izabellę, w której częściowo odmalował swoją żonę. — Don Juan w szesnastym roku życia kocha się w donnie Julii i romans jego staje się powodem, że matka go wysyła w podróż. Poza tem Byron przepełnił tę pieśń wycieczkami
Strona:PL Wrzesień - Lord Byron.djvu/65
Ta strona została przepisana.