Nethophatczyk, Itha, syn Rybai, z Gabaath, synów Benjamin.
30. Banaa Pharathończyk, Heddai z potoku Gaas.
31. Abialbon Arbatczyk, Azmaweth z Beromi.
32. Eliaba z Salaboni, synowie Jassen, Jonathan.
33. Semma z Otory, Ajam, syn Sararów, Arorytczyk.
34. Elipheleth, syn Aasbai, syna Machaty, Eliam, syn Achitophelów, Gelonitczyk.
35. Hesrai z Karmelu, Pharai z Arbi.
36. Igaal, syn Nathanów, z Soba, Bonni z Gady.
37. Selek z Ammoni, Naharai Berothczyk, giermek Joaba, syna Sarwii.
38. Ira Jetryczyk, Garebi on Jetryczyk.
39. Uryas Hethejczyk, wszystkich trzydzieści i siedm.
I przydała zapalczywość Pańska gniewać się na Izraela, i pobudził Dawida na nie, mówiącego: Idź, policz Izraela i Judę. [1]
2. I rzekł król do Joaba, hetmana wojska swego: Przebież wszystkie pokolenia Izraelskie od Dan aż do Bersabei, a policzcie lud, abych wiedział poczet jego.
3. I rzekł Joab królowi: Niech przymnoży Pan, Bóg twój, do ludu twego, jako wielki teraz jest, i zaś tyle stokroć niech przyda przed oblicznością pana mego, króla: ale czego chce pan mój, król w takowéj rzeczy?
4. Lecz przemogła mowa królewska słowa Joabowe i hetmanów wojska: i wyszedł Joab i hetmani żołnierzów od oblicza królewskiego, aby policzyli lud Izraelski.
5. I przeprawiwszy się przez Jordan, przyszli do Aroer po prawéj stronie miasta, które jest w dolinie Gad:
6. I przez Jazer przeszli do Galaad i do ziemie niższéj Hodsy i przyszli do lasów Dan: a krążąc podle Sydonu,
7. Przeszli blisko murów Tyru, i wszystkę ziemię Hewejczyka i Chananejcyka, i przyszli ku południu Judy do Bersabee.
8. A przejrzawszy wszystkę ziemię, przybyli po dziewiąci miesiącach i dwudziestu dni do Jeruzalem.
9. I dał Joab liczbę spisku ludu królowi, i nalazło się z Izraela ośmset tysięcy mężów mocnych, miecza dobywających, a z Judy pięćset tysięcy waleczników.
10. I uderzyło serce Dawidowe jego po zliczeniu ludu, i rzekł Dawid do Pana: Zgrzeszyłem bardzo w tym uczynku: ale proszę, Panie, abyś przeniósł nieprawość sługi twego; bomci nazbyt głupie uczynił.
11. Wstał tedy Dawid rano, a mowa Pańska stała się do Gad, proroka i widzącego Dawidowego, mówiąc:
12. Idź a mów do Dawida: To mówi Pan: Ze trzech ci daję obierać, obierz jedno z tych, które będziesz chciał, abym ci uczynił.
13. I przyszedłszy Gad do Dawida, powiedział mu, rzekąc: Albo przez siedm lat przyjdzie na cię głód w ziemi twojéj; albo przez trzy miesiące będziesz uciekał przed nieprzyjacioły twymi, a oni cię gonić będą: albo więc przez trzy dni będzie morowe powietrze w ziemi twojéj. A tak rozmyśl się teraz a obacz, co za mowę mam odpowiedzieć temu, który mię posłał.
14. I rzekł Dawid to Gada: Jestem ściśnion bardzo; aleć lepiéj, że wpadnę w ręce Pańskie, (wielkie bowiem są miłosierdzia jego), niźli w ręce ludzi. [2]
15. I przepuścił Pan mór na Izraela, od zarania aż do czasu naznaczonego, i umarło z ludu od Dan aż do Bersabee siedmdziesiąt tysięcy mężów.
16. A gdy wyciągnął rękę swą Anioł Pański nad Jeruzalem, aby je wytracił, zlitował się Pan nad utrapieniem i rzekł Aniołowi lud bijącemu: Dosyć teraz, zawściągnij rękę twoję. A Anioł Pański był podle gumna Arewna Jebuzejczyka.
17. I rzekł Dawid do Pana, gdy ujrzał Anioła bijącego lud: Jamci jest, którym zgrzeszył, jamci źle uczy-
- ↑ 1.Par. 21, 1.
- ↑ 1.Par. 21, 13. Dan. 13, 28. ( Błąd w druku; odsyłacz do części Księgi Daniela, nie występującej w tym wydaniu Biblii.)