jego, aby wyznawali Panu, iż na wieki miłosierdzie jego.
42. Heman téż i Idythun, trąbiący na trąbiech, i grający na cymbalech i na wszelakich naczyniach muzyckich, na śpiewanie Bogu: a syny Idythun poczynił odźwiernymi.
43. I wrócił się wszystek lud do domu swego: i Dawid, aby téż błogosławił domowi swemu.
A gdy mieszkał Dawid w domu swym, rzekł do Nathana proroka: Oto ja mieszkam w domu cedrowym, a skrzynia przymierza Pańskiego jest pod skórami. [1]
2. I rzekł Nathan do Dawida: Uczyń wszystko, co jest w sercu twojem; albowiem Bóg jest z tobą.
3. Onéj tedy nocy stała się mowa Boża do Nathana, mówiąc:
4. Idź a powiedz słudze memu Dawidowi: To mówi Pan: Nie będziesz ty mnie budował domu ku mieszkaniu.
5. Albowiemem nie mieszkał w domu od onego czasu, któregom wywiódł Izraela, aż do dnia tego, alem zawsze odmieniał miejsca przybytku: i w namieciem
6. Mieszkał ze wszystkim Izraelem. Azam mówił aby jednemu z sędziów Izraelskich, (którymem był rozkazał, aby paśli lud mój) i rzekłem: Czemuście mi nie zbudowali domu cedrowego?
7. Teraz tedy tak mówić będziesz do sługi mego Dawida: To mówi Pan zastępów: Jam ciebie wziął, gdyś po pastwiskach za trzodą chodził, abyś był wodzem ludu mego Izraelskiego.
8. I byłem z tobą, gdziekolwiekeś chodził, i wytraciłem wszystkie nieprzyjacioły przed tobą: i uczyniłem ci imię jako jednemu z wielkich, którzy są sławni na ziemi.
9. I dałem miejsce ludowi memu Izraelskiemu: będzie wszczepion, i będzie mieszkał na niem, a więcéj nie będzie poruszon, ani ich zetrą synowie niezbożni, jako na początku.
10. Ode dni, którychem dał sędzię ludowi memu Izraelskiemu i poniżyłem wszystkie nieprzyjacioły twoje. A tak ci oznajmuję, iż tobie Pan dom zbuduje.
11. A gdy wypełnisz dni twoje, że pójdziesz do ojców twoich, wzbudzę nasienie twoje po tobie, które będzie z synów twoich, i utwierdzę królestwo jego.
12. Ten mi zbuduje dom, i utwierdzę stolicę jego aż na wieki.
13. Ja mu będę ojcem, a on mi będzie synem: a miłosierdzia mego nie odejmę od niego, jakom odjął od tego, który był przed tobą.
14. I postanowię go w domu moim i w królestwie moim aż na wieki: a stolica jego trwała będzie na wieki.
15. Według tych wszystkich słów i według wszystkiego widzenia tego mówił Nathan do Dawida.
16. A gdy przyszedł król Dawid i siadł przed Panem, rzekł: Któżem ja jest, Panie Boże, i co za dom mój, żeś mi dał takie rzeczy?
17. Ale i to zdało się mało przed oczyma twemi, przetóżeś mówił o domie sługi twego téż na przyszły czas: i uczyniłeś mię znamienitym nad wszystkie ludzie, Panie Boże.
18. Cóż więcéj może przydać Dawid, gdyżeś tak uwielbił sługę twego i poznałeś go?
19. Panie, dla sługi twego według serca twego uczyniłeś wszystkę tę wielmożność i chciałeś, aby znajome były te wszystkie wielkie rzeczy.
20. Panie, niemasz podobnego tobie i niemasz innego Boga oprócz ciebie, ze wszystkich, o którycheśmy słyszeli uszyma naszemi.
21. Bo któryż inny jest, jako lud twój Izraelski, naród jeden na ziemi, do którego chodził Bóg, aby wybawił i uczynił sobie ludem, i wielkością swoją i strachami wyrzucił narody przed obliczem jego, który był z Egiptu wyzwolił?
22. I położyłeś lud twój Izraelski sobie za lud aż na wieki: a ty, Panie, zostałeś Bogiem jego.
23. Teraz tedy, Panie, mowa, którąś powiedział słudze twemu i o domie jego, niech będzie utwierdzona na wieki, a uczyń, jakoś rzekł.