Nabatów, który był w Egipcie; (bo tam był uciekł przed Salomonem), wnet się wrócił.
3. I przyzwali go, i przyszedł ze wszystkim ludem Izraelskim: i mówili do Roboama, mówiąc:
4. Ojciec twój cisnął nas bardzo twardem jarzmem, ty lżéj rozkazuj, niż ojciec twój, który na nas włożył ciężką niewolą, i ulżyj trochę z ciężaru, abyśmyć służyli.
5. Który rzekł: Po trzech dniach wróćcie się do mnie. A gdy lud odszedł.
6. Radził się król starszych, którzy stawali przed ojcem jego Salomonem, póki jeszcze był żyw, mówiąc: Co za radę dajecie, żebych odpowiedział ludowi?
7. Którzy mu rzekli: Jeźli się podobasz ludowi temu, a zmiękczysz je słowy łaskawemi, będąc służyć przez wszystek czas.
8. Ale on opuścił radę starych a z młodymi zaczął radę, którzy z nim wychowani byli i przy nim byli.
9. I rzekł do nich: Co się wam zda? albo co mam odpowiedzieć ludowi temu, który do mnie mówił: Ulżyj jarzma, które na nas twój ojciec włożył?
10. A oni odpowiedzieli jako młodzieńcy, wespółek z nim w rozkoszach wychowani, i rzekli: Tak powiesz ludowi, któryć mówił: Ojciec twój obciążył jarzmo nasze, ty ulżyj: i tak mu odpowiesz: Najmniejszy palec mój mięższy jest niż biodra ojca mego.
11. Ojciec mój kładł na was ciężkie jarzmo, a ja większy ciężar przyłożę: ojciec mój siekł was biczmi, a ja was siec będę basałykami.
12. A tak Jeroboam i wszystek lud przyszli do Roboama dnia trzeciego, jako im był rozkazał.
13. I odpowiedział król surowie, opuściwszy radę starszych.
14. I mówił do nich według woli młodzieńców: Ojciec mój włożył na was ciężkie jarzmo, które ja cięższem uczynię: ojciec mój siekł was biczmi, a ja was będę siekł basałykami.
15. I nie przyzwolił na prośbę ludu; bo była wola Boża, aby się spełniła mowa jego, którą był rzekł przez rękę Achiasza Sylończyka do Jeroboama, syna Nabat.
16. A lud wszystek, gdy król surowie mówił, tak rzekł do niego: Nie mamy części w Dawidzie, ani dziedzictwa w synu Isai. Wróć się, Izraelu, do przybytków twoich, a ty paś dom swój, Dawidzie. I odszedł Izrael do przybytków swoich.
17. A nad syny Izraelskimi, którzy mieszkali w mieściech Judzkich, królował Roboam.
18. I posłał Roboam Adurama, który był nad pobory, i ukamienowali go synowie Izraelscy, i umarł: a król Roboam pokwapił się wsięść na wóz i uciekł do Jeruzalem.
19. I odstąpił Izrael od domu Dawidowego aż do dnia tego.
I przyjechał Roboam do Jeruzalem i zwołał wszystek dom Juda i Benjamin, sto i ośmdziesiąt tysięcy przebranych i walecznych, aby walczył przeciw Izraelowi a obrócił królestwo swe do siebie. [1]
2. I stała się mowa Pańska do Semei, człowieka Bożego, mówiąc:
3. Mów do Roboama, syna Salomonowego, króla Juda, i do wszego Izraela, który jest w Juda i Benjamin:
4. To mówi Pan: Nie pójdziecie, ani walczyć będziecie przeciw braci waszéj: niech się wróci każdy do domu swego; bo się to za moją wolą stało. Którzy usłyszawszy słowo Pańskie, wrócili się a nie ciągnęli przeciw Jeroboamowi.
5. I mieszkał Roboam w Jeruzalem i pobudował miasta murowane w Juda.
6. I zbudował Bethlehem i Etam i Thekue.
7. Bethsur téż i Socho i Odollam.
8. Ktemu i Geth i Maresa i Zyph.
9. Ale i Aduram i Lachis i Azeka.
10. Saraa téż i Ajalon i Hebron, które były w Juda i w Benjamin, miasta bardzo obronne.