Strona:PL Wujek-Biblia to jest księgi Starego i Nowego Testamentu 1923.djvu/0499

Ta strona została uwierzytelniona.

każdym wieku wszystkie krainy po wszym świecie obchodzić będą: i niemasz żadnego miasta, w któremby dni Phurym, to jest losów, nie były od Żydów święcone i od ich potomków, którzy są na te Ceremonie obowiązani.

29.I napisali Esther królowa, córka Abihail, i Mardocheusz Żydowin jeszcze drugi list, aby ze wszelaką pilnością ten dzień ustanowiony był za święty na potomne czasy.

30.I posłali do wszystkich Żydów, którzy mieszkali we stu i dwudziestu i siedmi krainach Aswerusa króla, aby mieli pokój i przyjmowali prawdę:

31.Zachowywając dni losów a czasu swego z radością obchodząc, jako Mardocheusz z Esther postanowili, a oni chować obiecali, i sami i z potomstwem swojem, posty i wołania i dni losów

32.I wszystko, co się w historyi tych ksiąg, które zowią Esther, zamyka.


ROZDZIAŁ X.

A król Aswerus uczynił hołdowne wszystkę ziemię i wszystkie wyspy morskie.

2.Którego moc i panowanie i zacność i wywyższenie, którem wywyższył Mardocheusza, napisane są w księgach Medskich i Perskich:

3.I jako Mardocheusz, z narodu żydowskiego, był wtórym po królu Aswerusie, i wielki u Żydów, a wdzięcznym ludowi braci swéj, starając się o dobro ludu swego i mówiąc to, co należało ku pokojowi narodu swego.



KSIĘGI
JOB.


ROZDZIAŁ I.
Opisuje majętność Jobowę, rozmowę czartowską z Bogiem, gdzie sobie uprosił majętność Joba sprawiedliwego. A gdy czart wszystko mu odjął i syny pomordował, Job Pana Boga chwali z tego.

Mąż był w ziemi Hus, imieniem Job, a był to mąż szczery i prosty i bojący się Boga, odstępujący od złego.

2.I urodziło mu się siedm synów a trzy córki.

3.A majętność jego była siedm tysięcy owiec i trzy tysiące wielbłądów, pięćset téż jarzm wołów i pięćset oślic i czeladzi bardzo wiele: i był to mąż wielki między wszystkimi wschodnimi.

4.I chadzali synowie jego i sprawowali uczty wedle domów, każdy dnia swego. I posławszy wzywali trzech sióstr swoich, aby z nimi jadały i piły.

5.A gdy się wkoło obeszły dni biesiady, posyłał do nich Job i poświęcał je, a wstawszy rano, ofiarował całopalenia za każdego z nich. Bo mówił: By snadź nie zgrzeszyli synowie moi a nie błogosławili Bogu w sercach swoich. Tak czynił Job po wszystkie dni.

6.A niektórego dnia, gdy przyszli synowie Boży, aby stali przed Panem, był téż między nimi i szatan.

7.Któremu rzekł Pan: Zkąd idziesz? który odpowiadając rzekł: Zkrążyłem ziemię i schodziłem ją.

8.I rzekł Pan do niego: A baczyłżeś Joba, sługę mego, że mu nie-