Strona:PL Wujek-Biblia to jest księgi Starego i Nowego Testamentu 1923.djvu/0582

Ta strona została uwierzytelniona.


38.I wylewali krew niewinną: krew synów swoich, i córek swoich, które ofiarowali rycinom Chananejskim: i splugawiona była ziemia krwiami:

39.I zeszpecona ich uczynkami: i cudzołożyli w wynalazkach swoich.

40.I rozgniewał się Pan zapalczywością przeciw ludowi swemu: i obrzydził sobie dziedzictwo swoje.

41.I podał je w ręce poganom: i panowali nad nimi, którzy je mieli w nienawiści.

42.I ciążyli je nieprzyjaciele ich: i byli uniżeni pod rękami ich.

43.Często je wybawiał; ale oni do gniewu go przywodzili radami swemi: i poniżeni byli dla nieprawości swoich.

44.I widział, kiedy byli uciśnieni: i wysłuchał ich modlitwę.

45.I wspomniał na Testament swój: i żal mu było według wielkości miłosierdzia swego. [1]

46.I dał je na miłosierdzie przed oczyma wszystkich, którzy je byli poimali.

47.Wybawże nas, Panie, Boże nasz, a zgromadź nas z narodów, abyśmy wyznawali imieniowi twemu świętemu: a chlubili się w chwale twojéj.

48.Błogosławiony Pan, Bóg Izraelski, od wieku aż na wieki: a niechaj rzecze wszystek lud: Stań się, stań się.


PSALM CVI.
U Żydów 107.
Przypomina miłosierdzia i wiele dobrodziejstw Pańskich, czynionych ludu Izraelskiemu, abychmy za nie Panu Bogu dziękowali.

1.Alleluja.

Wyznawajcie Panu; bo dobry jest, bo na wieki miłosierdzie jego.

2.Niech powiedzą, którzy są od Pana odkupieni, które wykupił z ręki nieprzyjacielskiéj:

3.I z krajów zgromadził je: ze wschodu słońca, i z zachodu, z północy, i od morza.

4.Błądzili po puszczy na miejscu bezwodnem: i nie najdowali drogi do miasta, w któremby mieszkali.

5.Łaknącymi i pragnącymi: dusza ich w nich ustawała.

6.I wołali do Pana, gdy uciśnieni byli: i wyrwał je z ich potrzeb.

7.I nawiódł je na prostą drogę, aby szli do miasta, w któremby mieszkali.

8.Niechajże wyznawają Panu miłosierdzia jego, i cuda jego synom ludzkim;

9.Bo nasycił duszę głodną, a duszę łaknącą dobrami napełnił.

10.Siedzące w ciemnościach i w cieniu śmierci, więźnie w niedostatku i w żelazie;

11.Bo się sprzeciwiali słowom Bożym, i radę Najwyższego rozdraźnili.

12.I uniżone było w pracy serce ich: upadli, a nie był, ktoby ich ratował.

13.I wołali do Pana, gdy utrapieni byli: i wybawił je z ich potrzeb.

14.I wywiódł je z ciemności, i z cienia śmierci, i okowy ich połamał.

15.Niechajże wyznawają Panu miłosierdzia jego, i cuda jego synom ludzkim.

16.Przeto, że skruszył drzwi miedziane, i połamał zapory żelazne.

17.Wybawił je z drogi ich nieprawości; bo dla niesprawiedliwości swoich byli poniżeni.

18.Wszelakim pokarmem brzydziła się dusza ich: i przybliżyli się aż do bram śmierci.

19.I wołali do Pana, gdy uciśnieni byli: i wybawił je z ich potrzeb.

20.Zesłał słowo swoje i uzdrowił je: i wyrwał je od ich zginienia.

21.Niechże wyznawają Panu miłosierdzia jego, i cuda jego synom ludzkim.

22.A niech ofiarują ofiarę chwały, i niech opowiadają uczynki jego z weselem.

23.Którzy zstępują na morze w okręciech, i mają sprawy po wodach wielkich:

24.Ci widzieli dzieła Pańskie i dziwy jego na głębinie.

25.Rzekł, i powstał wiatr burzliwy: i podniosły się nawałności jego.

26.Wstępują aż do nieba, i zstępują aż do przepaści: dusza ich schła we złéj przygodzie.

27.Strwożyli się, i zataczali się jako pijani: i wszystka ich mądrość pożarta jest.

28.I wołali do Pana, gdy byli uciśnieni: i wywiódł je z ich potrzeb.


  1. Deut. 30, 1.