130. Wykład słów twoich oświeca: i daje wyrozumienie malutkim.
131. Otworzyłem usta moje i wziąłem w się ducha: iżem pragnął przykazania twego.
132. Wejrzyjż na mię, a zmiłuj się nademną, według sądu miłujących imię twoje.
133. Kroki moje prostuj według słowa twego, a niech nademną żadna niesprawiedliwość nie panuje.
134. Wykup mię od potwarzy ludzi: i będę strzegł mandatów twoich.
135. Oblicze twe rozświeć nad sługą twoim: a naucz mię sprawiedliwości twoich.
136. Strumienie łez wypuściły oczy moje, iż nie strzegły zakonu twego.
137. Sprawiedliwyś jest, Panie: i sąd twój prawy.
138. Przykazałeś sprawiedliwość świadectwa twoje, i prawdę twoję bardzo.
139. Wysuszyła mię zapalczywość moja, iż zapomnieli słów twoich nieprzyjaciele moi.
140. Ogniste bardzo słowo twoje: a sługa twój rozmiłował się go.
141. Młodzieniaszkiem jestem ja, i wzgardzony: nie zapomniałem sprawiedliwości twoich.
142. Sprawiedliwość twoja sprawiedliwość na wieki: a zakon twój prawda.
143. Ucisk i utrapienie ogarnęły mię: mandaty twoje są rozmyślaniem mojem.
144. Sprawiedliwość świadectwa twoje na wieki: daj mi rozum, a żyć będę.
145. Wołałem ze wszystkiego serca mego: wysłuchaj mię, Panie: będę się dowiadywał o sprawiedliwościach twoich.
146. Wołałem k tobie: zbaw mię, abych strzegł mandatów twoich.
147. Uprzedziłem bardzo rano i wołałem: iżem bardzo nadzieję miał w słowiech twoich.
148. Uprzedzały oczy moje do ciebie na świtaniu, abych rozmyślał słowa twoje.
149. Usłysz głos mój, Panie, według miłosierdzia twego: a według sądu twego ożywiaj mię.
150. Przybliżyli się prześladownicy moi ku nieprawości: a oddalili się od zakonu twego.
151. Bliskoś ty jest, Panie: a wszystkie drogi twoje prawda.
152. Z początku poznałem świadectwa twoje, że na wieki ugruntowałeś je.
153. Obacz uniżenie moje, a wyrwij mię; bociem nie zapomniał zakonu twego.
154. Osądź sąd mój, a odkup mię: dla słowa twego ożyw mię.
155. Daleko od grzeszników zbawienie; bo sprawiedliwości twoich nie szukali.
156. Litości twoje mnogie, Panie: ożyw mię według sądu twego.
157. Wiele tych, którzy mię prześladują i trapią mię: nie uchyliłem się od świadectw twoich.
158. Widziałem przestępce a schnąłem, że nie strzegli wyroków twoich.
159. Obacz, żem umiłował mandaty twoje, Panie: ożyw mię według miłosierdzia twego.
160. Początek słów twoich prawda: na wieki wszystkie sądy sprawiedliwości twojéj.
161. Książęta prześladowali mię niewinnie: a słów twoich bało się serce moje.
162. Będę się ja weselił w wyrokach twoich, jako który nalazł korzyści wiele.
163. Nienawidziałem nieprawości, i brzydziłem się: a zakon twój umiłowałem.
164. Siedmkroć przez dzień chwałęm tobie dawał, dla sądów sprawiedliwości twojéj.
165. Pokój wielki tym, którzy zakon twój miłują, a nie mają obrażenia.
166. Oczekiwałem zbawienia twego, Panie: a mandatym twoje umiłował.
167. Strzegła dusza moja świadectw twoich, i miłowała je bardzo.
168. Chowałem mandaty twoje, i świadectwa twoje: bo wszystkie drogi moje przed oczyma twemi.
169. Niechaj się przybliży, Panie,