6. Albowiem wysoki Pan, a na niskie patrzy: a wysokie zdaleka poznawa.
7. Jeźlibym chodził w pośrodku utrapienia, ożywisz mię: a na gniew nieprzyjaciół moich wyciągnąłeś rękę twoję: i zbawiła mię prawica twoja.
8. Pan odda za mię: Panie, miłosierdzie twoje na wieki: dzieła rąk twoich nie wzgardzaj.
1. Na koniec, Psalm Dawidowi.
Panie, doświadczyłeś mię, i doznałeś mię.
2. Tyś doznał siedzenia mego i wstawania mego: wyrozumiałeś myśli moje z daleka.
3. Wyśladowałeś ścieżkę moję i sznur mój: i przewidziałeś wszystkie drogi moje.
4. Bo niemasz mowy w języku moim: oto, Panie, tyś poznał wszystkie rzeczy.
5. Najpośledniejsze i dawne: tyś mię utworzył i położyłeś na mnie rękę swoję.
6. Dziwną się stała znamioność twoja z strony mnie: zmocniła się, i nie będę mógł do niéj.
7. Dokąd pójdę od ducha twego? a kędy uciekę od oblicza twego?
8. Jeźli wstąpię do nieba, tameś ty jest: jeźli zstąpię do piekła, tameś jest. [1]
9. Jeźli wezmę skrzydła moje rano, a będę mieszkał na końcu morza:
10. I tam mię doprowadzi ręka twoja, i trzymać mię będzie prawica twoja.
11. I rzekłem: Owa podobno ciemności zakryją mię: i noc oświecenie moje, w rozkoszach moich;
12. Albowiem ciemność nie zaciemnia tobie: a noc jako dzień będzie oświecona: jako ciemność jéj, tak i światłość jego.
13. Albowiem tyś posiadł nerki moje: przyjąłeś mię z żywota matki mojéj.
14. Wyznawać ci będę, iżeś się straszliwie uwielbił: dziwne sprawy twoje, a dusza moja zna bardzo.
15. Nie zataiła się żadna kość moja przed tobą, którąś uczynił w skrytości: i istność moja w niskościach ziemie.
16. Niedoskonałość moję widziały oczy twoje: i w księgach twoich wszystkie będą napisane, dni będą kształtowane, a żaden z nich.
17. A u mnie w wielkiéj uczciwości są, Boże, przyjaciele twoi: bardzo się zmocniło ich panowanie.
18. Będę je liczył, i rozmnożą się nad piasek: powstałem, a jeszczem jest z tobą.
19. Jeźli, Boże, pobijesz grzeszniki: mężowie krwawi odstąpcie odemnie.
20. Bo mówicie w myśli: wezmą próżno miasta twoje.
21. Izalim nie miał w nienawiści tych, którzy cię nienawidzą, Panie? i nieschnąłem nad nieprzyjacioły twymi?
22. Doskonałą nienawiścią nienawidziałem ich, i stali mi się nieprzyjacioły.
23. Doświadcz mię, Boże, a znaj serce moje: próbuj mię, a poznaj ścieżki moje.
24. A obacz, jeźli droga nieprawości we mnie jest: i prowadź mię drogą wiekuistą.
1. Na koniec, Psalm Dawidowi.
2. Wyrwij mię, Panie, od człowieka złego: od męża złośliwego wyrwij mię.
3. Którzy myślili nieprawości w sercu: cały dzień stawiali bitwy.
4. Zaostrzyli języki swe jako wężowie, jad źmijowy pod ich wargami. [2]
5. Zachowaj mię, Panie, od ręki grzesznika: a od ludzi niesprawiedliwych wyrwij mię, którzy myślili wywrócić kroki moje.
6. Zakryli pyszni sidła na mię i powrozy rozciągnęli na sidło: zastawili mi przy ścieżce obrazę.
7. Rzekłem Panu: Tyś jest Bóg mój, wysłuchaj, Panie, głos prośby mojéj.