9. Poznanie oblicza ich odpowiedziało im: a grzech swój jako Sodoma opowiadali a nie taili. Biada duszy ich; bo im oddano złości.
10. Powiedzcie sprawiedliwemu, że dobrze, iż owoców wynalazków swoich pożywać będzie.
11. Biada bezbożnemu na złe; albowiem odpłata rąk jego stanie mu się.
12. Lud mój wyciągacze jego złupili, a niewiasty panowały nad nimi. Ludu mój! którzy cię błogosławionym zowią, ci cię zwodzą, a drogę chodu twego rozkopują.
13. Stoi Pan na sąd: a stoi, aby sądził narody.
14. Pan na sąd przyjdzie z starszymi ludu swego i z książęty jego; boście wy spaśli winnicę, a to zdzier ubogiego w domu waszym.
15. Czemu ciśniecie lud mój, a oblicza ubogich mielecie? mówi Pan, Bóg zastępów.
16. I rzekł Pan: Przeto, że się wyniosły córki Syońskie, a chodziły wyciągnąwszy szyje, i pomrugając oczyma chodziły i pląsały, chodziły nogami swemi i postawnym krokiem postępowały:
17. Obłysi Pan wierzch głowy córek Syońskich, a Pan włosy ich obnaży.
18. Onego dnia odejmie Pan ozdobę trzewików i knafliki,
19. I łańcuchy i noszenia i manelle i bieretki,
20. I przedzielnice i nagolenice i łańcuszki i jabłuszka woniające i nausznice,
21. I pierścionki, i drogie kamienie, na czole wiszące,
22. I szaty odmienne i płaszczyki i rantuszki i szpilki,
23. I zwierciadła i rąbeczki i bramki i letniki.
24. I będzie miasto wdzięcznéj woni smród, a miasto paska powrózek, a miasto kędzierzawych włosów łysina, a miasto koszulki włosienica.
25. Co piękniejsi téż mężowie twoi od miecza polęgą, a mocarze twoi w bitwie.
26. I zasmęcą się i płakać będą bramy jego, i spustoszona na ziemi usiędzie.
I uchwycą siedm niewiast męża jednego w on dzień, mówiąc: Chleb swój jeść będziemy i odzieniem swem przyodziewać się będziemy, tylko niech będzie mianowane imię twoje nad nami, zejmij sromotę naszę.
2. W on dzień będzie płód Pański w wielmożności i chwale, a owoc ziemie wyniosły, i radość tym, którzy będą zbawieni z Izraela.
3. I będzie: Wszelki, który się zostanie w Syon, i kto się ostoi w Jeruzalem, świętym go nazowią: każdego, który jest napisany w żywocie w Jeruzalem.
4. Jeźli omyje Pan plugastwa córek Syon, a krew Jeruzalem omyje z pośrodku jego, w duchu sądu i w duchu zapalenia:
5. I stworzy Pan nad wszytkiem miejscem góry Syon, i gdzie wzywany był, obłok we dnie, a dym i światło ognia pałającego w nocy; bo nad każdą sławą nakrycie.
6. I będzie przybytek na zasłonę we dnie od gorąca, a na ubezpieczenie i na skrycie od wichru i od deszczu.
Zaśpiewam miłemu memu piosnkę stryjecznego brata mego, o winnicy jego. Winnica uczyniona jest miłemu memu na rogu, synie oliwy. [1]
2. I ogrodził ją i wybrał z niéj kamienie i nasadził ją wyborną i zbudował wieżę w pośrodku jéj i sprawił prasę w niéj i czekał, aby zrodziła jagody winne, alić zrodziła agrest.
3. A tak teraz obywatele Jerozolimscy i mężowie Judzcy, rozsądźcie między mną a winnicą moją.
4. Co jest, com więcéj miał czynić winnicy mojéj, a nie uczyniłem jéj? Czyli iżem czekał, aby zrodziła jagody winne, a zrodziła agrest?