Bel, zwyciężon jest Merodach, zawstydziły się ryciny jego, zwyciężone są bałwany jego.
3. Bo wyciągnął przeciw jemu naród z północy, który położy ziemię jego spustoszeniem, i nie będzie, ktoby mieszkał w niéj, od człowieka aż do bydlęcia: i ruszyli się a poszli.
4. W one dni i na on czas, mówi Pan, przyjdą synowie Izraelowi sami i synowie Judzcy spółem, idąc a płacząc, prędko pójdą i Pana, Boga swego, szukać będą.
5. Do Syonu drogi się pytać będą, tam twarzy ich, przyjdą, a przyłożeni będą do Pana przymierzem wiecznem, które żadnem zapomnieniem zgładzone nie będzie.
6. Trzodą straconą stał się lud mój, pasterzowie ich zwiedli je, uczynili, że się błąkali po górach: z góry na pagórek przeszli, zapomnieli legowiska swego.
7. Wszyscy, którzy naleźli, zjedli je, a nieprzyjaciele ich mówili: Nie zgrzeszyliśmy, dlatego że zgrzeszyli Panu, piękności, sprawiedliwości i oczekiwaniu ojców ich, Panu.
8. Uchódźcie z pośrodku Babilonu, a z ziemie Chaldejskiéj wychódźcie, a bądźcie jako kozłowie przed trzodą.
9. Bo oto Ja pobudzam i przywiodę na Babilon zgromadzenie narodów wielkich z ziemie północnéj, i nagotują się nań, a zatem go wezmą: strzała jego, jako męża mocnego zabijacza, nie wróci się próżno.
10. I będzie Chaldejska ziemia korzyścią, wszyscy, którzy ją będą burzyć, nasycą się, mówi Pan.
11. Bo się radujecie i wielkie rzeczy mówicie, rozchwytając dziedzictwo moje; boście się rozlegli jako cielcy po trawie, a beczeliście jako bycy.
12. Zawstydzona jest matka wasza bardzo, i porównana z prochem, która was porodziła: oto ostateczna będzie między narody, pusta, bezdrożna i wyschła.
13. Dla gniewu Pańskiego nie będą w niéj mieszkać, ale się wszystka obróci w pustynią: każdy idący przez Babilon, zdumieje się i świstać będzie nad wszemi plagami jego.
14. Gotujcie się na Babilon wokoło wszyscy, którzy łuk ciągniecie: zwojujcie go, nie folgujcie strzałom; bo zgrzeszył Panu.
15. Wołajcie nań wszędy: dał rękę, upadły fundamenty jego, skażone są mury jego; bo pomsta Pańska jest. Pomścijcie się nad nim; jako czynił, uczyńcie mu.
16. Wytraćcie siejące z Babilonu, i trzymającego sierp czasu żniwa: przed mieczem gołębice każdy się obróci do ludu swego, i każdy do ziemie swéj uciecze.
17. Stado rozproszone Izrael, lwowie wypędzili je: pierwszy, król Assur zjadł go: ten ostateczny, Nabuchodonozor, król Babiloński, kości jego połamał.
18. Przeto to mówi Pan zastępów, Bóg Izraelów: Oto Ja nawiedzę króla Babilońskiego i ziemię jego, jakom nawiedził króla Assur.
19. I przywiodę zaś Izraela do mieszkania jego, a będzie się pasł na Karmelu i na Basan i na górze Ephraim, i Galaad nasyci się dusza jego.
20. W one dni i czasu onego, mówi Pan, będą szukać nieprawości Izraelowéj, a nie będzie jéj: i grzechu Juda, a nie najdzie się; bo miłościw będę tym, które zostawię.
21. Na ziemię panujących wyciągnij, a obywatele ich nawiedź, rozpraszaj i zabijaj, co za nimi jest, mówi Pan, a czyń wedle wszystkiego, jakom ci rozkazał.
22. Głos bitwy w ziemi, i ztarcie wielkie.
23. Jako złamany jest i skruszony młot wszystkiéj ziemie? jako się obrócił w pustynią Babilon między narody?
24. Usidliłem cię, i poimanyś, Babilonie! a nie wiedziałeś: zastano cię i poimano, iżeś Pana draźnił.
25. Otworzył Pan skarb swój i wyniósł naczynia gniewu swego; bo sprawę ma Pan, Bóg zastępów, w ziemi Chaldejskiéj.
26. Pójdźcie do niéj od krajów ostatecznych, otwórzcie, aby wyszli, którzyby ją deptali, zbierajcie z drogi kamienie a składźcie w kupy a zatraćcie ją, i niech nie będzie szczątku.
27. Rozpraszajcie wszystkie mocarze jéj, niech zstępują na zabicie.