daj nam zawżdy tego chleba, A Jezus im powiedział:
35. Jam jest chleb żywota; kto do mnie przychodzi, łaknąć nie będzie, a kto wierzy w mię, nigdy pragnąć nie będzie. [1]
36. Alem wam powiedział, iżeście mię i widzieli, i nie wierzycie.
37. Wszystko, co mnie dawa Ojciec, do mnie przyjdzie, a tego, co do mnie przychodzi, nie wyrzucę precz.
38. Bom zstąpił z nieba, nie iżbych czynił wolą moję, ale wolą onego, który mię posłał.
39. A ta jest wola tego, który mię posłał. Ojca: abym nic z tego wszystkiego, co mi dał, nie stracił; ale bym to wskrzesił w ostateczny dzień.
40. A ta jest wola Ojca mego, który, mię posłał, iżby każdy, który widzi Syna, a wierzy weń, miał żywot wieczny: a Ja go wskrzeszę w ostatni dzień.
41. Szemrali tedy Żydowie o nim, iż był rzekł: Jam jest chleb żywy, który z nieba zstąpił.
42. I mówili: Izaż ten nie jest Jezus, syn Józephów, którego my ojca i matkę znamy: jakóż tedy ten powiada: Iżem z nieba zstąpił? [2]
43. Odpowiedział tedy Jezus i rzekł im: Nie szemrzyjcie między sobą.
44. Żaden do mnie przyjść nie może, jeźli go Ojciec, który mię posłał, nie pociągnie: a Ja go wskrzeszę w ostateczny dzień.
45. Jest napisano w prorocech: I będą wszyscy uczniami Bożymi. Wszelki, kto słyszał od Ojca i nauczył się, przychodzi do mnie. [3]
46. Nie iżećby kto Ojca widział, oprócz tego, który jest od Boga: ten widział Ojca. [4]
47. Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam: Kto wierzy w mię, ma żywot wieczny.
48. Jam jest chleb żywota.
49. Ojcowie wasi jedli mannę na puszczy, a pomarli. [5]
50. Ten jest chleb z nieba zstępujący, aby jeźliby go kto pożywał, nie umarł.
51. Jam jest chleb żywy, którym z nieba zstąpił: jeźliby kto pożywał tego chleba, żyć będzie na wieki; a chleb, który Ja dam, jest moje ciało za żywot świata.
52. Swarzyli się tedy Żydowie między sobą, mówiąc: Jakóż nam ten może dać ciało swe ku jedzeniu?
53. Rzekł im tedy Jezus: Zaprawdę, zaprawdę wam powiądam: Jeźlibyście nie jedli ciała Syna człowieczego i nie pili krwie jego, nie będziecie mieć żywota w sobie.
54. Kto pożywa ciała mego i pije moję krew, ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w ostatni dzień.
55. Albowiem ciało moje prawdziwie jest pokarm, a krew moja prawdziwie jest napój.
56. Kto pożywa mego ciała a pije moję krew, we mnie mieszka, a Ja w nim.
57. Jako mię posłał żywiący Ojciec, i Ja żywię dla Ojca: a kto mnie pożywa, i on żyć będzie dla mnie.
58. Ten jest chleb, który z nieba zstąpił. Nie jako ojcowie wasi jedli mannę i pomarli. Kto pożywa tego chleba, żyć będzie na wieki.
59. To mówił w bóżnicy, ucząc w Kapharnaum.
60. Wiele ich tedy z uczniów jego, słuchając, mówili: Twarda jest ta mowa, i któż jéj słuchać może?
61. A wiedząc Jezus sam w sobie, iż o tem szemrali uczniowie jego, rzekł im: To was gorszy?
62. Jeźli tedy obaczycie Syna człowieczego wstępującego, kędy był pierwéj? [6]
63. Duch jest, który ożywia, ciało nic nie pomaga: słowa, którem Ja wam mówił, duchem i żywotem są.
64. Ale są niektórzy z was, co nie wierzą; albowiem wiedział od początku Jezus, którzy byli, co nie wierzyli, i kto go wydać miał.
65. I mówił: Dlategom wam powiedział: Iż żaden nie może przyjść do mnie, jeźliby mu nie było dano od Ojca mojego.
66. Odtąd wiele uczniów jego poszli nawstecz i już z nim nie chodzili.
67. Rzekł tedy Jezus do dwunaściu: Zali i wy odejść chcecie?
68. Odpowiedział mu tedy Symon
- ↑ Eccl. 24, 29. ( Błąd w druku; odsyłacz do Księgi Mądrości Syracha, nie występującej w tym wydaniu Biblii.)
- ↑ Matth. 13, 55.
- ↑ Isai. 54, 13.
- ↑ Matth. 11, 27.
- ↑ Exod. 16, 15.
- ↑ Wyż. 3, 13.