Chrystusa Jezusa, która z Boga jest sprawiedliwość przez wiarę,
10. Żebym go poznał i moc zmartwychwstania jego i spółeczność utrapienia jego, przypodobany śmierci jego,
11. Jeźlibym jako zabieżał ku powstaniu, które jest z martwych.
12. Nie iżbym już wziął, albo już doskonałym był; ale gonię, jeźlibym jako uchwycił, wczemem i uchwycony jest od Chrystusa Jezusa.
13. Bracia! jaćnie rozumiem, iżbych uchwycił; lecz jedno czynię, że tego, co nazad jest, zapamiętywając, a do tego wprzód wyciągając się,
14. Bieżę do kresu ku zakładu wysokiego wezwania Bożego w Chrystusie Jezusie.
15. Którzyśmykolwiek tedy doskonali, to rozumiejmy; a jeźli co inaczéj rozumiecie, i to wam Bóg objawi.
16. Wszakóż do czegośmy przyszli, abyśmy tóż rozumieli, i w temże prawidle trwajmy.
17. Bądźcie naśladowcami moimi, bracia! a upatrujcie te, którzy tak chodzą, jako macie wzór nasz.
18. Boć wiele ich chodzi, którem wam często opowiadał, (a teraz i płacząc powiadam), nieprzyjaciele krzyża Chrystusowego: [1]
19. Których koniec zatracenie, których Bóg jest brzuch, i chwała w sromocie ich, którzy ziemskie rzeczy miłują.
20. A nasze obcowanie jest w niebiesiech, zkąd téż Zbawiciela oczekiwamy, Pana naszego Jezusa Chrystusa,
21. Który przemieni ciało podłości naszéj przypodobane ciału jasności swojéj wedle skuteczności, którą téż wszystko podbić sobie może.
A tak, bracia moi najmilsi i wielce pożądani! wesele moje i korono moja! tak stójcie w Panu, najmilsi!
2. Ewodyi żądam, i Syntychi proszę, aby tóż rozumiały w Panu.
3. A proszę i ciebie, towarzyszu prawdziwy! pomagaj tym, które w Ewangelii społu zemną pracowały, z Klementem i z innymi pomocniki moimi, których imiona są w księgach żywota.
4. Weselcie się zawsze w Panu; powtóre mówię: weselcie się.
5. Skromność wasza niech będzie wiadoma wszystkim ludziom: Pan blizko jest.
6. Nie troszczcież się niocz; ale we wszelkiéj modlitwie i prośbie z dziękowaniem niech żądania wasze będą u Boga oznajmione.
7. A pokój Boży, który przewyższa wszelki zmysł, niechaj strzeże serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie.
8. Na ostatek bracia! cokolwiek jest prawdziwego, cokolwiek wstydliwego, cokolwiek sprawiedliwego, cokolwiek świętego, cokolwiek przyjemnego, cokolwiek dobréj sławy: jeźli która cnota, jeźli która chwała karności, to obmyślajcie.
9. Czegoście się téż nauczyli i przyjęli i słyszeli i widzieliście we mnie, to czyńcie, a Bóg pokoju będzie z wami.
10. A uweseliłem się wielce w Panu, iżeście wżdy kiedy znowu zakwitnęli starać się o mnie, jakóż i staraliście się, aleście zabawieni byli.
11. Nie mówię, jakoby dla niedostatku; albowiem nauczyłem się ja przestawać, w czemem jest.
12. Umiem i uniżać się, umiem i obfitować (wszędy i w wszem jestem wyćwiczony) i nasyconym być, łaknąć i obfitować i niedostatek cierpieć.
13. Wszystko mogę w tym, który mię umacnia.
14. Wszakże dobrzeście uczynili, użyczywszy uciskowi mojemu.
15. A wiecie i wy Philipensowie, iż na początku Ewangelii, gdym wyszedł z Macedonii, żaden mi kościół nie spółkował zemną w rachunku, datku i wziętku, jedno wy sami:
16. Ponieważ i do Thessaloniki raz i dwa posłaliście mi na potrzeby.
17. Nie iżbym szukał datku; ale szukam owocu, któryby obfitował na liczbie waszéj.
18. I mam wszystko i obfituję; jestem napełnion, wziąwszy od Epaphrodyta, coście posłali, wonność