Ta strona została skorygowana.
CO PO WIOŚNIE?
Wraca wiosna — słowik nuci;
Z wiosny, z ptasząt — cóż mi, cóż?!
Wiatr w dąbrowy liście rzuci,
Zbudzi krasę dzikich róż.
Tam na polach zejdzie kwiecie
I zaszumi zbożem łan;
Mnie nikt wianka nie uplecie,
Nikt nie poda rączki w tan!
Bracia moi, szczęść wam Boże!
Wiosny waszej, waszych snów!
Mnie północne świecą zorze,
Dzwoni dumka tęsknych słów...
Gdybyż można szaleć — marzyć!
Gdyby jedna czysta łza!...
Nie wiem, przed kim wiosnę skarżyć,
Ale straszna wiosna ma.
28 marca 1856.