Strona:PL Wybór poezyi Mieczysława Romanowskiego. T. 1.djvu/095

Ta strona została przepisana.

Ach! tak za sobą tęsknią anioły,
Gdy ich Bóg ześle czuwać na doły,
Nad myślą ziemi tej syna.

Błogosławione
Sny — co w nich tonę,
I wszystko! wszystko tobą natchnione —
Ty duszy mojej promieniu!
Ach! każda chwila z tobą, o tobie —
To głos aniołów, co nucą sobie
Na grobach — o przebudzeniu.

27 listopada 1857.