Strona:PL Wybór poezyi Mieczysława Romanowskiego. T. 1.djvu/119

Ta strona została przepisana.

∗             ∗

Dziewczę stało
Pod zagrodą białą.
Ten smutek skąd u jej czoła?
— Zginął w boju! — Nie mogła go kochać —
Marzy smutno i poczęła szlochać...
Smutek, to cień od skrzydeł anioła,
Cień litości — bo wie, że jej imię
Z jego duszą tam, na gwiazdach drzemie.

1858.