Ta strona została przepisana.
Chart na piersi skakał, panie,
Ręce lizał, to przypadał,
Ot, i ledwie nie zagadał!
A jam sobie stał na boku;
Łza mi, bracie, błysła w oku,
Myślę: Boże! ać to zwierzę,
A tak ludzi kocha szczerze!“
I nie dziecko byłem przecie,
A spłakałem się jak dziecię!
1854.