Ta strona została przepisana.
(Chwila milczenia).
ADELA (do króla).
Gołębiu, matka odpowiedzi czeka..
POPIEL (do Bożenny).
Zrobię mir kmieciom.
BOŻENNA.
Niech się nie odwleka
Ten mir, Popielu; szanuj zwyczaj stary.
ADELA.
Zły z was gospodarz; wszędzie próżne czary.
(Ciszej do Popiela).
Mężnie, Popielu! to już wnet się stanie.
POPIEL.
O! mów, mnie trzyma twoje szczebiotanie.
(Nalewają czary).
WŁADYSŁAW (podnosząc czarę).
Dobrze bogowie o tym synu radzą,
Któremu, królu, taką matkę dadzą,
Jak twoja matka. Jak orlica biała
Pilnuje gniazda, które ukochała;
Żyjcie nam długo, matko Popielowa!
(Wypija czarę, nagle chwyta się za piersi i pada).
Umieram! — W ogniu moja pierś i głowa.
(Kona. Wszyscy wstają i patrzą na Popiela, który z założonemi rękami pogląda na umarłego).
BOŻENNA.
Przez bogi! co to?