Strona:PL Wyspiański - Śpiewałem wielkość.djvu/147

Ta strona została przepisana.

Wyśmieję wszystko, co mi wyśmiać każesz,
wyszydzę Boga — jeśli wierzę w Boga,
wyszydzę miłość — jeśli kocham jeszcze,
wyszydzę wolność — co mię jeszcze czeka
za grobem...

Daniel.



Powolni biegowi wydarzeń, które około nas idą, wznieśmy się ponad sąd porywczy i młodzieńczych dni naszych przypomnienie — i z ręką na sercu w przyszłość patrzmy...
Umierać będziemy, jakośmy wzrośli, cisi; zaś okrutną duszy naszej nędzę niech pierś nasza okryje tajemnicą i nieszczęście nasze tajemnicą zejdzie w grób...
A teraz, pogodni, zasiądźmy do wspólnego stołu i pamiętajmy jedno: nie wymawiać nigdy słowa „Polska“.

Wyzwolenie.