Ta strona została uwierzytelniona.
POD MURAMI. U ŹRÓDEŁ.
PALLAS
(uzbrojona, biegnąc)
Tam, tam, o widzisz go, biegnie w oddali!
ACHILLES
(sądzi, że ściga kogoś przed sobą)
(uzbrojony biegnąc, krzyczy:)
(uzbrojony biegnąc, krzyczy:)
Zabiłeś przyjaciela, jedynego druha!!
(przebiega)
HEKTOR
(uzbrojony wbiega)
(przystaje)
(przystaje)
Przystanę, — krew w gardło mi bucha.
Owóż źródło. — Garść chwycę, ha, jak ukrop pali.
(pije)
Odetchnąłem. — Gdzież tygrys? Muszę go doścignąć;
niech nie sądzi, żem stchórzył?
PALLAS
(przemyka się koło murów)
HEKTOR
(niepatrząc w tył, a pewny, że jest ktoś za nim)
Pomóż tarcz mą dźwignąć.
I powiedz tam wrotnemu, by wrota odemknął.
PALLAS
(zapada się)