Ta strona została uwierzytelniona.
LUD
(zebrany przed namiotem)
(bije pokłony Priamowi)
(bije pokłony Priamowi)
ACHILLES
Niemam przyjaciół już i nie mam wrogów.
LUD
(zebrany przed namiotem rozstępuje się)
ATRYDZI
(wchodzą)
MENELAOS
Król królów cię odwiedza.
(wskazuje Agamennona)
ACHILLES
(niepatrząc)
Przyszedłeś Atrydo.
AGAMEMNON
Przyszedłem — a po za mną inne króle idą,
w pokłon przed twoją dolą i żalem.
ACHILLES
Zapóźno.
(wchodzą wodzowie i rycerze mnodzy)
MENELAOS
Chcesz mówić, że ci ulgę niesiemy napróżno,
że ciężko twemu sercu do nas się przychylić
i widzieć naszą litość.
ACHILLES
Mógłbym się omylić.
Starcze — nie żądaj słowa, — bo słowo mnie pali