lecz przez tę chwilę pragnę żyć dla ciebie,
twoją miłością i twemi ramiony
ujęty, w szczęściu, które wieczór niesie.
Słyszysz te głosy i szum ten po lesie
i strumień, jak deszczem dzwoni.
Jutro ze świtem wstaniemy w rydwanie,
w złocistym moim wozie;
wóz zaprzęgniemy w czworo białych koni
i w pełnem słońcu będziemy w Iljonie.
Mówią, że Parys jest piękny.
Niech więc od jutra, gdy pięknym się zjawi,
swoją pięknością jak dziewka cię bawi.
Że nikt nie sprosta mocy Achillesa.
Niechże od jutra, gdy ujrzysz go w dali,
ogień cię żądzy ku niemu rozpali.
Chwila nas dzieli od celu podróży.
Chwila ta raz się drugi nie powtórzy.
Wierzysz, że miłość moją tylko kłamie?
Obecność innych miłość naszą złamie.
Mówią, że Hektor życie swoje całe
jednej niewieście ślubował niezłomnie.