Ta strona została uwierzytelniona.
STRAŻ
(widać, stojącą tuż koło płócien).
HIPODAMIA
(wraca)
(idzie w bok pod namiot, gdzie znikły dziewczęta.)
(wraca)
(idzie w bok pod namiot, gdzie znikły dziewczęta.)
(wraca)
Ty mnie tu więzisz psa. A! będę ciebie strzegła.
A nie myśl sobie to, bym z tobą wkiedy legła;
byś zdołał ująć mnie podarkiem lub rozkazem.
Z Achillem mnie tu żyć i z nim mnie ginąć razem.
AGAMEMNON
Zaprzysięgłaś się śmierci, — bo ztąd cię nie zwolę,
aż Achilles wypełni wszystką swoją dolę.
HIPODAMIA
(znika za płótnem namiotu)
OFIARNIK
(wchodzi szybko,)
(klęka przed Agamemnonem)
(klęka przed Agamemnonem)
Mocarzu, że przychodzę, trwoga mnie tu zwlekła.
Przynoszę wieść, wróżbita, o czemuż tak zlękły?
Sam dziwię się zdarzeniu.
AGAMEMNON
Mów, słucham, — ty w trwodze?
OFIARNIK
Wiem, iż tem co wyrzeknę, serce twe ugodzę.
Że i ty czoło chmurą przywleczesz posępną.
AGAMEMNON
Miałażby twoja mowa być złą a występną?
Czy się stała rzecz jaka?