Ta strona została uwierzytelniona.
(klęka przed gościem)
(zdejmuje sandały Rezosa)
(kładzie rękę na sercu Rezosa)
(powstaje)
(palec kładzie na ustach swoich)
(palec kładzie na ustach Rezosa)
(zdejmuje sandały Rezosa)
(kładzie rękę na sercu Rezosa)
(powstaje)
(palec kładzie na ustach swoich)
(palec kładzie na ustach Rezosa)
REZOS
Jestem tu zakładnikiem? I z Priama woli?
Jak widzę z twojej twarzy i szczerości lica
podejmujesz mnie godnie.
AGAMEMNON
Strzegę. — Tajemnica.
Rozumiem. — Jesteś tego sojuszu poręką.
REZOS
Śle mnie Priam — ?
AGAMEMNON
Król Troi wie, że cię przyjmuję.
Za jego to jest wolą, — gościem się raduję.
Ktokolwiek jesteś, raduj się w mojej gościnie.
REZOS
Jam jest Rezos a imie moje prawdą słynie.
Szadłem w obronę prawdzie i tamtym w ucisku,
gdy schwytali mię zbójce, gdym spał w okopisku.
Z szat moich mię odarli — i wiedli — — ku tobie,
mówiąc, że z twoją wiedzą i z wiedzą Pryama.
Dopiero u namiotu twego, gdy już brama
odemknięta po za mną chustami opadła,
z ust mi zdjęto wiązadła. — — — Konie..