Strona:PL Wyspiański - Akropolis.djvu/31

Ta strona została przepisana.
NIEWIASTA

Raduję się. —

ANIOŁ 1

Stęskniona
ty za wesołością.

NIEWIASTA

Miłością, będę żyć miłością.

ANIOŁ 1

Kochaj, — daj ust.

NIEWIASTA

Bierz usta.
Przytul, — osłoni nas chusta,
całun osłoni biały;
Ty mój, ty mój, mój cały.
Daj ust.

ANIOŁ 1

Kochanko, dziewo.

NIEWIASTA

Promienny!

ANIOŁ 1

Białobrewo!
Czujesz ty płynącą krew?

NIEWIASTA

Czy to noc — ?

ANIOŁ 1

Noc!

NIEWIASTA

Noc. — — Mój oddechu śpiew —