Ta strona została przepisana.
ANIOŁ 1
(przesuwa jej rękę po czole)
Nie myśl o tem.
(przechodzą po za kolumny)
SCENA 3.
ANIOŁ 2
(do Amora na pomniku Ankwicza)
Rzuć ten gasnący żar.
Wstań — powstań.
AMOR Z POMNIKA ANKWICZA
Czar?
ANIOŁ 2
Wstaj. Czar!
Pochodnię rzuć — młodzieńcze.
Chłopcze! Zeskocz, a żywo.
AMOR
Ktoś ty? — Kim jesteś ty?
ANIOŁ 2
Jestem duszą szczęśliwą!
Szczęśliwą jestem duszą,
duszą szczęśliwą, wolną.
AMOR
Wolną?
ANIOŁ 2
I ty stań się wyzwolon!
AMOR
Wolny! — Zaklął mnie tu Apollon.
Czyli Apollon każe?