Strona:PL Wyspiański - Bolesław Śmiały.djvu/110

Ta strona została uwierzytelniona.

niemoc ścięła w niewolę,
martwota rękę chyta.

(dzierży oburącz koronę na głowie)
(cofa się).
KRÓL

Zostaw koronę! Nie dla mnie, dla syna!
Zostaw, bo cała mnie Polska przeklina!!!

(cofa się ku tronowi).
TRUMNA ŚW. STANISŁAWA
(przestępuje próg izby).
KRÓL

Zostaw! nie dla mnie, nie!
Bo oni przeklną mnie przekleństwem wieku!
Niechaj obręczy tej! — Puszczaj!!

ECHO

Człowieku!

(błyskawica).
KRÓL
(u tronu)

Skąd, z jak daleka ty idziesz z rozkazem,
precz, precz odemnie, ja czoła nie zginam!
O Sławo!!! Życie bierz z koroną razem!
O Sławo!!! Boga klnę! Boga przeklinam!!!

(piorun)
(trumna wali się na króla).