Strona:PL Wyspiański - Dzieła malarskie.djvu/41

Ta strona została uwierzytelniona.
Z NOTATNIKA „ZIELNIK“ (rys. ołów.)1896—1897
(WŁASNOŚĆ A. CHMURSKICH W KRAKOWIE)
Z NOTATNIKA „ZIELNIK“ (rys. ołów.)1896—1897
(WŁASNOŚĆ A. CHMURSKICH W KRAKOWIE)

A równocześnie Staś czyta i czyta. Tom za tomem dobywa z bibljoteki wuja, zasobnej w poważne dzieła, i czyta tem zawzięciej, że nauka szkolna nie zdoła zaspokoić jego nienasyconego głodu wiedzy. Cóżby bez książek wuja wiedział o świecie starożytnym i Helladzie? Greki w wyższem gimnazjum uczy prof. Rypel, uczony i od uczniów wymagający biegłości w gramatyce; nauczyciel surowy, lecz sprawiedliwy, chyba że ktoś nosi nazwisko szlacheckie, czego już chyba wybaczyć niepodobna. Profesor języka polskiego, Ziemba, ceni u uczniów styl piękny i kwiecisty, i oczytanie w dziełach wielkich pisarzów. Podobnie działa germanista Molin, rozszerzający naukę literatury niemieckiej nawet na Szekspira, byle wszczepić w młode umysły własne dlań uwielbienie. Historji uczy Miklaszewski, patrjota gorący, wymowny, porywczy, gotów przez trzy godziny opiewać śmierć Katona, a potem w braku czasu trzy wieki przeskoczyć, lecz tak gorliwy, że ulubionych uczniów oprowadza po Wawelu, od pomnika do pomnika, i opowiada z zapałem minione, wielkie dzieje. Przez wdzięczność Wyspiański i Mehoffer ofiarowują mu album rysunków, przedstawiających zabytki wawelskie.
Bo młody Wyspiański równie zawzięcie rysuje, jak czyta. Rysuje stary Kraków po kościołach, podwórzach; chodzi do Muzeum narodowego, gdzie prof. Łuszczkiewicz zachęca go do odrysowania stylowych zabytków i daje mu wskazówki, a z ucznia tak jest zadowolony, że jego prace pokazuje samemu Matejce, a ten po ramieniu klepie młodzieńca, którego zna i lubi od dzieciństwa.
I tak mijają lata szkolne. Wyspiański uczy się, bawi i psoci. To nie suchy mol książkowy, jeno chłopak pełen rozpędu i życia, znajdujący uciechę w rzeczach, co w jego wyobraźni budzą widziadła jeszcze piękniejsze niż te kwiaty, w których lubuje się od dzieciństwa. Nastaje czas matury. Przyjaciele zbierają się na naradę: Wyspiański ma wiadomości bardzo rozległe,