Strona:PL Wyspiański - Legenda 1897.djvu/80

Ta strona została uwierzytelniona.

a ciało
morem trute
chorzało.
WODNIK.  patrzy i słucha
a troską zmarszczył brew —
— na zamku cisza głucha
po gankach ciecze krew
martwy gród,
gdzieś królował
świetlice puste.
śpij, śpij rycerzu
na zamku cisza głucha.
......
Smutek się rozmiłował
w twym domu
kędyś ty królował
świetlice puste
i mieszkać nie ma komu.
......
rdza przejada zawiasy
pnie butwieją
po ścianach pył się zsiada
w komorze;
na smoczéj skalnej norze
wiatr hula;
kędyś królował
Smutek się rozmiłował
i pustych dźwięków słucha.
......
śpij, śpij rycerzu
na zamku cisza głucha.
......