nie słuchasz moich słów,
w ulotne przyodziana
szaty mgieł barwnych,
bieżysz chyża
ostrzegać czarną Noc,
że Słońce wstało,
że z pod fal
ciężkie rumaki już wloką
rydwan złocisty
.............
Phoebus, ty młody!
ty nas młodych rozdzielasz.
10. Pierwszy wybiega na czele, —
łódź jego pierwsza brzeg trąca, —
rycerz się zrywa do lotu;
pomost rzucony na piaski.
Orłu podobny postawą,
w górę wzniósł kopję i tarczę. —
Krzyczy, wrogom straszny,
zapalon ogniami Aresa,
wojen boga.
11. Świst grotów słychać;
chmura go grotów przesłania. —
Padł. — Na pawęży martwego
wodze druchowie unieśli.
12. Czarne korabie dążą,
w piaski się ryją nadbrzeżne:
złowieszczych kruków stado,
Trojej zaguba niechybna. — —
13. Podal od piasków brzeżnych
mogilnik tobie zbudował