Ta strona została uwierzytelniona.
JEWDOCHA
W niepamięć, — to i wszystko się skończy,
żebym jako wszystko zapomniała,
żebym zbyła i dusze i ciała, —
bo choć ciała zbędę, żywiąc duszę,
ból zostanie i wszystkie katusze.
DZIAD
Opętana!
JEWDOCHA
Ja we snach się widzę,
na czyścowe czeluście zepchnięta
a w koło od jęku duszek
zawierucha wyje strachem zdjęta;
przelatują języki ogniste
i sieką dusze nieczyste.
A na samym dnie, na głębi,
w powrozy zakuty z płomieni
ktoś, jak wy, za mnie wtrącony.
Może wy? — Mój ojciec?
DZIAD
...Palony!!
Ja!!? Co ty straszna widziała — ?!
ty w jakieś piekielne łony
zaszła? — I byłaś u księdza?
JEWDOCHA
Nie.
DZIAD
Złe nie dało, nie śmiałaś.