Strona:PL Wyspiański - Wyzwolenie.djvu/103

Ta strona została skorygowana.
MASKA 12.

Jak-że-to?

KONRAD

Nie pozwolić prostytuować naszych kobiet.

MASKA 12.

A!

KONRAD

A tak. My niepowinniśmy pozwolić naszych kobiet obcym, tym obcym, którzy siedzą wśród nas.

MASKA 12.

Ależ kobiety są niezależne.

KONRAD

Nie, nie są i nie będą. Bo całem ich życzeniem i dążeniem powinno być, żeby od tej myśli niezależne nie były.

MASKA 12.

? Ależ one same...

KONRAD

One same są niczem.

MASKA 12.

?

KONRAD

Nie mogę ścierpieć i znosić i słuchać, że kobieta Polka przeistacza dom męża obcego i czym zeń dom polski.

MASKA 12.

?

KONRAD

Jeżeli tak czyni, to czyni podłość.