Ta strona została skorygowana.
CHÓR
Zgnilizna, próchna i trumny!
GENIUSZ
Tam oto stawiłem kolumny,
w granitach kute we skale,
zaklęte czarem stuleci
we wiecznej, wieczystej chwale.
CHÓR
Wiedziesz w spiżowe podwoje!
(Dzwon bije)
GENIUSZ
Oto uznaję was dzieci
i państwo oddaję moje!
Czara złota, róg złoty w mej dłoni:
Słowo święte, święta duchów Sprawa.
Przychylcie ust do napoju
Zbędziecie trwogi i lęku.
CHÓR
Róg złoty, wieczność pokoju.
GENIUSZ
Słyszycie: oto dzwon dzwoni — —
(Roztwierają się na oścież wielkie podwoje katedry i Konrad wpada).
KONRAD
Stójcie!! Pochodnia w mem ręku!!!
.............
(podbiega na przód).
Sława! narodzie! Sława!!!
.............