Ta strona została skorygowana.
Erynje miecz mu w rękę dają
a on gdy w ręku miecz poczuje,
Jako wódz zgania je i szczuje,
a one wieńcem go chwytają.
KONRAD
Gdzie droga?!
CHÓR
Ty masz moc!
Gdzie droga?!
KONRAD
Tędy! tędy!!
Za mną!!
CHÓR
Za tobą wszędy!
Już biegą w stronę drzwi gromadą,
zgłodniałych sępów chyże stado.
Zaparte wrota. Nadaremno.
Wracają znów na scenę-noc;
szukają wyjścia w noc tę ciemną; —
żelaznych wrót żelazna moc.
KONRAD
Przedemną, za mną noc! —
Za mną!!
CHÓR
Za tobą!
KONRAD
Tędy!
Potęgi ziemnych sfer!