Strona:PL Wyspiański - Wyzwolenie.djvu/96

Ta strona została skorygowana.
KONRAD

Wykraść ten święty ogień, — — — który tam płonie.

MASKA 10.

Wykraść...

KONRAD

Wziąć ten święty ogień i dać...

MASKA 10.

I dać...

KONRAD

Tym, którzy czekają.

MASKA 10.

Na kogo?

KONRAD

Na ogień. Na nikogo nie czekają, ale czekają ognia, żaru, który budzi, który daje siłę, moc, potęgę.

MASKA 10.

A!

KONRAD

Ognia czekają. Ognia!

MASKA 10.

Prometeusza!

KONRAD

A tak, Prometeusza.
Nie człowieka czekają, ani tego, który ogień poniesie, ale ognia, ognia, żaru!