Strona:PL X de Montépin Walka o miliony.djvu/373

Ta strona została skorygowana.

tysięcy franków w założonem przez siebie towarzystwie eksploatacyi marmurów w Belgii.
— Trzysta tysięcy franków... — powtórzył Arnold, zapisując tę cyfrę w konotatniku.
— Prócz tego, traci jednocześnie pięćset tysięcy franków w stowarzyszeniu nadbrzeżnej żeglugi, której upadłość ogłoszoną została.
Desvignes zapisał sobie tę cyfrę pod pierwszą.
— Verrière — mówił włoch dalej — posiada należytość dwieście tysięcy franków u jednego ze swych dalszych krewnych, niejakiego La Fougèra, dyrektora teatru Fantazyj, jakie zapłacił temuż za przyjęcie do trupy pewnej aktorki, swojej kochanki. Oprócz powyższych dwustu tysięcy franków, które oddawna zniknęły, przyjął na siebie odpowiedzialność za sumy, przypadające różnym dostarczycielom teatru, a wynoszące około sto pięćdziesiąt tysięcy franków... Lecz to jeszcze nie wszystko... Ustępując naleganiom kochanki, pragnącej odtworzyć główną rolę w nowej czarodziejskiej feéries, wypłacił świeżo La Fougèrowi sto pięćdziesiąt tysięcy franków, potrzebnych na wystawienie tej sztuki.
— Razem więc dał mu pięćset tysięcy franków! — zapisywał Desvignes. — Otóż ogólna cyfra strat jego dosięga miliona trzystu tysięcy franków; nie sądzę jednak, by skutkiem tego pozycya Verrièra zachwianą być mogła.
— Przeciwnie... jest ona zachwianą — odrzekł Włoch — tem silniej zachwianą, że wieść o jego bankructwie rozchodzić się poczyna, a ztąd wiele osób, posiadających u niego kapitały, zgłasza się po odbiór takowych.
— No... więc im je wypłaci...
— Z czego? pytam pana... Pieniądze jego klijentów, dosięgające miliona, zniknęły w prowadzonych przezeń niepomyślnie operacyach giełdowych.
— A pięćset tysięcy franków, umieszczonych u niego przez zakonnicę?
— Ulotniły się wraz z innemi.