— Czy pani się nie domyślasz jaki powód może kierować twojemi prześladowcami?
— Nie pani, ale ten powód może pan odkryjesz w liście powierzonym pani Urszuli, który miałem panu doręczyć...
— W istocie; to być może.
— Oto jest ten list... — rzekł Paweł.
I podał go notarynszowi, który natychmiast skierował wzrok na adres.
— To jest charakter Roberta, poznaję go... — pomyślał. — Pani Bertin miała słuszność. To dzięcię musi być córką jej i mego starego przyjaciela... Czy ten list upoważnia mnie do wyrzeczenia do panny Renaty: Wiem gdzie jest twoja matka... Zobaczmy...
Pan Auguy rozerwał kopertę, rozwinął arkusz papieru w nim zawarty i przeczytał.
Renata i Paweł oboje wlepili w niego oczy, usiłując odgadnąć wrażenie przez list wywarte.
List zawierał co następuje:
„Kochany notaryuszu i przyjaciela mój!
„Tak jakeśmy się umówili za ostatniém widzeniem, proszę o doręczenie osobie, której ten list powierzam, zapieczętowanej koperty złożonej w twoje ręce i zaadresowanej do twego kolegi Audouarda, notaryusza w Nogent-sur-Seine.
„Nieodpowiadaj na żadne pytania, jakieby ci mogły być zadane.
„Dopiero w Nogent-sur-Seine zostaną złożono potrzebne objaśnienia osobie, która jest w tém interesowaną.
Strona:PL X de Montépin Zemsta za zemstę.djvu/1297
Ta strona została przepisana.