Otóż pochody uroczyste, mniemam, tak bogom jako ludzkim widzom najprzyjemniejszym będą, jeżeli ile tylko jest świątyń i posągów na Rynku,[1] te, począwszy od Hermów[2] obwodem, dokoła rynku i bożnic objadą jeźdzcy z czcią powinną nieśmiertelnym. Toż w czasie Dionyziów[3] orszaki tak ku chwale innych bogów jako mianowicie onych Dwunastu[4] dziękczynne swe odbywają zawody. Otóż kiedy te znów powracają do Hermów okrąży wszy świątynie, zdaje mi się iżby upiękniło się widowisko, gdyby w téj chwili jazda porządkiem plemion wypuściła konie w najżwawszym biegu aż do Eleuzinionu. I kopji tu nie pominę, iż jak najmniéj potrącać się mają. Powinien bowiem każdy jeździec swoją pomiędzy uszami konia trzymać, jeżeli groźnemi, w nadobnym porządku i licznemi zarazem wydać się mają. Skoro zaś konnica pęd gwałtowny zwolni przyczyni piękności, jeśli następną jazdę z powrotem do świątyń, jak na początku stępą odbywać będzie. Tym sposobem
- ↑ Rynek (Agora) tworzył ogromny czworobok, otoczony krużgankami, w pośrodku było miejsce na sprzedaż różnych przedmiotów potrzeb codziennych, na nim odbywały się zgromadzenia ludu. Znajdował się w części miasta zwanéj Keramikiem.
- ↑ Hermy, są to ku dołowi zwężające się słupy, u wierzchu przyozdobione głową Hermesa (Mercurius).
- ↑ wyprawiane ku czci Dionyza (Bacchusa).
- ↑ Zeus (Juppiter), Pozidon (Neptun), Hefaestos (Vulcan), Ares (Mars), Apollon (Apollo), Hermes (Mercurius), Hermes (Mercurius), Here (Juno), Afrodite (Venus), Pallas (Minerya), Artemis (Diana), Demeter (Ceres), Hestija (Vesta).
skich; Hippodrom czyli Ujeżdżalnia, gdzie się odbywały gonitwy konne, znajdował się z tamtéj strony rzeczki Ilissu; każdy bok jego długi był cztery stadjony czyli mniéj więcéj ⅒ mili geograficznéj: zwał się nadto Enechelidon od herosa atheńskiego Echelos.