Strona:PL Xenofont - Hippika i Hipparch.djvu/82

Ta strona została przepisana.

podwładni prawdopodobnie już przez to, jeżeli łagodnie z nimi obchodzić się będzie a starać o to widocznie, ażeby w żywność zaopatrzeni byli, ażeby bezpiecznie odciągali i w bezpieczeństwie wypoczywali. Na wyprawach więc wykazywać swą staranność winien o siano, namioty, wodę, straże i inne potrzeby obozowe, opatrując naprzód, czuwając dla dobra swoich wojowników. Najsilniéj atoli przywiążą się do swego dowódzcy żołnierze, krótko rzecz wyrażając, jeżeli cokolwiek im do wykonywania zaleca, to wszystko sam od nich lepiéj wypełniać zdolnym się okaże. Począwszy więc od wsiadania na koń, wszystko do jazdy odnośne przećwiczyć powinien, ażeby podwładni przekonali się naocznie że Naczelnik ich umie na koniu, i przez rowy bez szwanku skakać i małe mury przesadzać i z pagórków się spuszczać i ciskać oszczep doskonale; wszystko to bowiem zmusza niejako, aby nie lekceważyć Wodza. Skoro zaś przeświadczą się, że i do dzieła sposobny a zdolen tak rzeczy nastawić, aby przewagę brali nad nieprzyjacielem; i skoro prócz powyższego, jeszcze tego nabiorą przekonania, iż ani lekkomyślnie ani bez zawezwania bogów ani przeciw wskazówkom ofiar, nie poprowadziłby ich na wroga, wszystko to już całkiem powolnymi Naczelnikowi uczyni podwładnych.
VII. Owoż każdemu Naczelnikowi przystoi być mądrym; wszakże Dowódzy jazdy atheńskiéj, odznaczać się należy i czcią ku bogom i umiejętnością wojenną, który wzdy ma na pograniczu przeciwników, i konnicę w równéj liczbie posiadających i ciężkozbrojnych (pieszych) mnóstwo. Kiedy więc pokusi się wtargnąć w kraj nieprzyjazny bez reszty mieszczan (t. j. bez piechoty), przeciw obojéj broni z strony wroga, narażać się będzie samą jazdą