bowiem pomsty za nich, oddają miasta wielką cześć zabójcy tyrana,[1] zamiast wzbronienia im wstępu do świątyni, jak zabójcom ludzi prywatnych, zamiast wzbronienia im wstępu — powtarzam — miasta stawiają w świątyniach posągi tych, którzy się takiego czynu dopuścili.[2]
Myślisz może, że tyran, posiadając mienie większe, niż ludzie prywatni, więcej też ma z niego pociechy, lecz i ta sprawa, Symonidesie, przedstawia się inaczej. Podobnie jak dla atletów nie stanowi to pociechy, że mają przewagę nad zwyczajnymi ludźmi, ale martwią się, jeśli nie mają przewagi nad współzawodnikami, tak i dla tyrana nie jest pociechą, kiedy się pokaże, iż posiada więcej, niż ludzie zwyczajni, ale smuci się, jeżeli posiada mniej, niż inni tyrani; w tych bowiem widzi swych współzawodników w igrzyskach majątkowych. Żadne też pragnienie nie spełnia się tyranowi prędzej, niż człowiekowi prywatnemu. Człowiek prywatny bowiem pożąda domu, czy pola, czy niewolnika, — tyran zaś — miast, lub wielkich obszarów ziemi, lub portów albo grodów warownych, a spełnienie tych życzeń jest połączone ze znacznie większemi trudnościami i niebezpieczeństwami, niż urzeczywistnienie pragnień prywatnego człowieka. Nawet między zwyczajnymi obywatelami nie ujrzysz tylu biedaków, ilu między tyranami, gdyż o tem, co dużo, a co mało, rozstrzyga nie liczba, ale potrzeby. Toteż to, co przekracza ilość wystarczającą, to jest «dużo», — «mało» zaś jest, gdy nie starczy na zaspokojenie potrzeb. Otóż u tyrana dostatki mniej starczą na opędzenie koniecznych wydatków, niż u zwyczajnego obywatela. Ci bowiem mogą swe wydatki na codzienne potrzeby dowolnie obcinać, a dla tyra-
- ↑ Tak np. wielkiej czci zażywają w Atenach Harmodjos i Arystogejton, zabójcy Hipparcha, syna Pizystratowego. Harmodjos padł podczas zamachu (514), Arystogejton padł później z ręki kata. Ich potomkowie byli żywieni kosztem państwa w ratuszu (prytanejon), mieli w teatrze siedzenia w pierwszych rzędach (proedria) i byli wolni od podatków (atelia).
- ↑ Antenor, syn Eumaresa, znakomity ateński rzeźbiarz z drugiej połowy VI w. był twórcą posągów Harmodjosa i Arystogejtona. Gdy Kserkses uniósł je w 480 r. do Suz, zastąpiono je dziełem Krytjosa i Nezjotesa r. 477/476 na rynku (na agorze). Aleksander Wielki, zdobywca Suz, oddał Ateńczykom zabrane im dawniej posągi.