Strona:PL Xenophon - Sympozjon oraz wybór z pism.djvu/120

Ta strona została przepisana.

zbrojnych, a nie mogę z przyjemnością patrzyć na uzbrojonych;[1] — przecież to jest okropne położenie. A to, że się więcej ufa obcym, niż obywatelom, barbarzyńcom, niż Hellenom, że się pragnie z wolnych mieć niewolników, a musi niewolników zamieniać na wolnych,[2] — nie jest-że to wszystko dowodem opętania duszy przez strach? Trzeba zaś wiedzieć, że strach, gnieżdżący się w duszy, nietylko sam jest przykrem uczuciem, ale także, idąc w ślad za tobą, niszczy wszelkie przyjemne uczucia.[3] Jeśli ty także znasz wojny z doświadczenia i stałeś kiedy w szyku naprzeciw nieprzyjacielskiej falangi, to przypomnij sobie, jakie wówczas wybierałeś sobie potrawy i jakim snem zasypiałeś. Jak przykre było wtedy twoje położenie, takie jest i położenie tyrana, i jeszcze straszniejsze. Albowiem tyrani w myśli swej widzą wrogów nietylko wprost przed sobą, ale i wszędzie dookoła siebie.
S. Doskonałe, mojem zdaniem, były niektóre twoje powiedzenia. Prawda, że wojna jest czemś okropnem, ale mimo to my, Hieronie, kiedy jesteśmy na wojnie, stawiamy przed sobą warty i za niemi śmiało spożywamy posiłek lub pokrzepiamy się snem.

H. Na Zeusa, Symonidesie, przed niemi stoją na straży prawa, skutkiem czego obawiają się o siebie samych i o was; tyrani natomiast mają straże najęte za zapłatę, niby żniwiarzy. Powinno się umieć wzbudzić w straży przedewszystkiem wierność, raczej wierność, niż co innego. A znacznie trudniej znaleźć jednego wiernego, niż wielu robotników do jakiegobądź dzieła, tem bardziej, że do straży zgłaszają się dla zarobku, a mogą w krótkim czasie na zabiciu tyrana zyskać znacznie

  1. Wojska obywatelskie są dla tyrana niepewne. Doświadczył tegoż Dionizjusz I z początkiem swej karjery tyrańskiej. Później wojska obywatelskie w jego armji nie dostawały broni w mieście, lecz dopiero po wyruszeniu w pole.
  2. Ludność Syrakuz za Dionizjusza nie wygląda tak, jak w innych greckich miastach lub w dawnych Syrakuzach. Posiada silną domieszkę uwolnionych niewolników (Dionizjusza) i obcych (weteranów Dionizjusza). Ci mają równe prawa obywatelskie z dawniejszymi mieszkańcami, czyli wszyscy jednakowo są pozbawieni praw, gdyż wszyscy muszą słuchać tyrana.
  3. Widać, że Xenofont czytał dzieła filozoficzne (Platona), roztrząsające zagadnienia z zakresu psychologii.