Erosa.[1] Mnie ten, co na piękność zwraca uwagę, wydaje się podobnym do takiego, co sobie kawał pola wynajął i oczywiście nie stara się o to, by było jak najwięcej warte, lecz by sam jak najwięcej plonów zebrał. Kto przyjaźni raczej pragnie, podobny jest do takiego, co ma własną rolę;[2] zewsząd znosi co może, i stara się podnieść wartość umiłowanego.
«A także u miłowanych chłopaków tak samo: Kto wie, że, użyczając swej piękności, zyska władzę nad wielbicielem, ten prawdopodobnie i pod innym względem będzie dopuszczał się lekkomyślnych czynów; a ten, co zrozumie, że przyjaźń uleci, o ile nie będzie starał się o czystość i szlachetność duszy, więcej, rozumie się, będzie się troszczył o cnotę. A już największą korzyścią dla takiego, co dąży do zyskania w miłowanym chłopaku dobrego przyjaciela, jest konieczność przestrzegania cnoty samemu. Bo jakże możesz tego, co z tobą przestaje, wykierować na dobrego człowieka, jeśli sam się dopuszczasz nagannych czynów; jakżeż bezwstydny i wyuzdany mógłby doprowadzić umiłowanego do skromności i panowania nad sobą.
«Pragnąłbym ci, Kaljaszu, także z mitologji przytoczyć przykłady na to, iż nietylko ludzie, ale i bogowie i bohaterowie znacznie wyżej stawiają przyjaźń, niż rozkosz cielesną. Choć w tylu śmiertelnych pięknościach Zeus się kochał, przecież te, co mu się oddały, zostały nadal śmiertelne; nieśmiertelnością tylko tych obdarzał, których piękne dusze podziwiał: do nich należą Herakles i Dioskurowie,[3] a wymienia się jeszcze in-
- ↑ Pauzaniasz w Sympozjon Platona wnioskuje, że istnieją dwa Erosy, jeżeli istnieją dwie Afrodyty: Eros gminny, przyziemny, zmysłowy, i Eros niebiański.
- ↑ Xenofont jest zamiłowanym i doświadczonym rolnikiem, a wskazuje na to i porównanie zaczerpnięte z gospodarstwa. Kto posiada własny kawałek pola, gnoi go i użyźnia, mając na oku nietylko natychmiastowy pożytek, ale i dalszą przyszłość. Wartość roli jego stale rośnie. Odnajemca prowadzi rabunkową gospodarkę, stara się zebrać jak najwięcej jak najmniejszym wkładem, mało gnoi, glebę forsownie wyzyskuje, tak że rolę wyjaławia.
- ↑ Dioskurowie — Kastor i Polluks, synowie spartańskiego króla Tyndareosa i Ledy, bracia Heleny.