Strona:PL Z Krasiński Listy (Lwów) 1.djvu/17

Ta strona została przepisana.





PRZEDMOWA
do pierwszego wydania.




Nikt może w swem życiu nie napisał tyle i tak pięknych listów, co Zygmunt Krasiński.
Ileż to wiedzy, natchnień i uczuć wylał on w tych codziennych z nieobecnymi przyjaciółmi rozmowach! Zaprawdę! w niejednym jego liście znajdziesz więcej wzniosłych idei, nowych pomysłów, lub wprost z serca tryskających słów, niż w jakim grubym tomie tegoczesnej literatury!
A wszędzie styl jasny, potoczysty i taką ogładą strojny, iżby się zdawało, że to długim trudem wypracowany utwór, doszły do doskonałości po kilkodniowym namyśle i licznych poprawkach, a to poprostu genialna improwizacya, skreślona currente calamo, co płynie jak wrzący metal w formę posągu.