Strona:PL Z Krasiński Listy (Lwów) 3.djvu/166

Ta strona została przepisana.

za najwyższe. W tych dniach musiano się na Watykanie przekonać, że daremne wszystkie układy. Zapewne ukaz o greckiej schizmie i przysięga księży warszawskich już doszła was. Nadzwyczaj ciekawe te dwa objawy. Pierwszy, rozpoczyna prześladowanie okrutne, pogańskie, śmiercią i mękami grożące co chwila, które szybkim krokiem ku Królestwu i nam wszystkim posuwać się będzie saeclorum ab integro, — w istocie ab integro, bo nazad wracamy do czasów Dioklecyuszowych. Drugi, to jest przysięga, nadzwyczaj ważny. Każą księżom przysięgać, że nietylko teraz wierni będą wszystkim samodzierżstwa wielmożnościom i potęgom, ale i na przyszłość wszystkim nowym przymiotom, w jakieby mogło się jeszcze rozwielmożnić. Uważaj. Z natury samodzierżstwa wypada, że nie może w żaden przymiot dalszy, szerszy, wyższy dla nikogo się rozwielmożnić, bo jest absolutem, prócz w stosunku do księży katolickich, jeżeli uznają jego nad sobą papieztwo. Tu tylko może coś przybyć autokracyi, i to w katolickich okręgach. Zatem oczywiście ta przysięga o tem marzy a o niczem innem. Dalej przysięga owa każe im obiecywać, że pomimo przywiązania lub nienawiści, wierni będą, że poświęcą jedno i drugie dla władzy rządu: przywiązanie do rodziny, przyjaciół, lub nienawiść jakąś. Pomnóż przywiązanie do braci przez nienawiść, cóż wypadnie? Oczywiście i miłość ojczyzny, bo się ona składa z pomnożonego przywiązania do rodziny i braci przez nienawiść do obcych najeźdźców. Jakżeż doskonale rząd umie wykładać i rozbierać składowe części całości, cyfry tej summy, rozkładnice tej idei, tylko jej samej imienia nie przytacza. Zdaje się, że te dwa dokumenta dowiodą, komu z prawa, że consnmatum est. Trójca moskiewska is at hand. A wiesz co