Strona:PL Z bratniej niwy.djvu/51

Ta strona została uwierzytelniona.

PONTE DEI SOSPIRI.
(Most westchnień).

Marmur, pałace... Nic nie zakłóca
Ciszy — śpią fale i morskie wiry...
Na brzeg sąsiedni swój łuk przerzuca
Ponte dei sospiri.

Kto tutaj wkroczył, ten wiedział o tem,
Że wkrótce zmilknie dźwięk jego liry,
O, bo nie przejdzie nikt już z powrotem
Ponte dei sospiri.

Nam wiecznie wrzało srogich walk morze,
Mroczały wiecznie nieba szafiry
I było dla nas życia bezdroże
Ponte dei sospiri.

W pałacu-ś zrodzon, czy w prostej chacie,
Ranią cię osty, kolce czy zwiry,