Strona:PL Z obcego Parnasu (antologia).djvu/220

Ta strona została uwierzytelniona.

∗                ∗

Do stóp twoich chylą czoła
Kwiatki, w rosę strojne dumnie,
A każdy do ciebie woła:
O zwróć spojrzenie twe ku mnie!

Jedno tam zostało zdala
Kwiecie błękitne, tęsknące;
Lecz mnie widzieć się pozwala,
Kiedy sam chodzę po łące.

Ale dobrze ci jest znany
Ten kwiatek, co woła skromnie,
Gdy błądzę sam i stroskany:
„Tylko nie zapomnij o mnie.”