Ta strona została przepisana.
Jeśli swemi iuż nogami,
Chodząc między mogiłami,
Depcę świetną królów chwałę,
I tytuły tak spaniałe,
I imiona głośne wszędzie,
Co w Cesarzów były rzędzie.
XIĘGA TRZECIA.
PIEŚN 1.
Do Franciszka Kardynala Barberyna Synowca Urbana osmego.
Ustapcie flety, ustąpcie i stróny,
Ustąpcie wszystkie pospolite tony,
Umilkniy ludu: nie miłe twe pienia,
Ani tysiączne słabey lutni brzmienia.
Ja cię opiewać będę Kardynale,
Gwiazdo co świecisz wśród Rzymu spaniale:
Ciebie, skoro cię twa matka powiła,
Prześliczna sława ligustrem okryła:
Na ciebie Febus śpuścił złote deszcze,
A wstyd różany w niemowlectwie ieszcze,
I męztwo wielkie zaraz zajaśniały,
Pod słabe członki lilije rzucały.
A gdy twe usta słodko przemówiły,
Gdy swemi wdzięki dowcipnie bawiły,