Strona:PL Załęski - Przekład pieśni Sarbiewskiego i inne poezye.pdf/69

Ta strona została przepisana.

Poległ, poległ mąż raniony
Kindziałami z każdéy strony.
Płatał Turczyn ręką silną,
Bohatéra pierś tak dzielną,
Dobył serca, a krwią zsiadłą
Zbroczył sobie twarz zajadłą:
Rwał wnętrzności, rwał zuchwały,
I wątroby jadł kawały.
Ale duszy ubóstwionéy,
Nie zjadł, nie zjadł rozjuszony,
Ni wściekłości swéy nasyci
Jego sławą, ni się szczyci
Meztwem jego, w swym zawoju.
Ach młodzieży śpiesz do boju!
Dobądź miecza, rzucay groty,
Kładź Tureckie trupem roty.
Niech żelazo każdy tłoczy
W pierś pohańców, niech wytoczy
Krew niewinną swego brata,
Która w nich wré długie lata.



PIEŚŃ 23.
Do Juliusza Arymina — Samemi tylko przymiotami duszy przewyższamy zwierzęta[1]

Ani cię perły z Hydaspu zebrane,
Ani pałace z Cedrów budowane,

  1. Pieśń tę przełożył Naruszewicz na niemiecki wiersz Jan Goetz.