Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/179

Ta strona została przepisana.
26. MILTJADES.

Wyzwolenie Aten z pod władzy Hippjasza powitano z radością w całej Jonji, jako zadatek jej własnego rychłego oswobodzenia od jarzma Persów. Rzeczywiście, Hippjasz pod koniec zupełnie zapomniał o wskazaniach ojca i o jego idei zjednoczenia państw jońskich. Dbał tylko o swoją władzę i teraz, przebywając w Sygeju, podżegał króla Persów przeciw Atenom, w nadziei, że z rąk jego otrzyma tyranję nad krajem ojczystym.
Niekorzystna sytuacja Jonji polegała na tem, że nie miała ona miasta, do którego należałaby uznana przez inne hegemonja nad pozostałemi. Największem z miast był wciąż jeszcze Milet, ale Chios i Lesbos eolski, wspierając się na liczbie swej ludności, podlegały mu niechętnie. Wszelako ruch na rzecz wyzwolenia wszczął się właśnie w Milecie. Jak i pozostałe miasta Jonji, był on rządzony przez tyrana, wyznaczonego przez króla Persów; lecz tyran ów, Arystagoras, zrozumiawszy, że nie oprze się dążeniom ludu, wolał stanąć na ich czele i rozpowszechnić je w innych miastach Jonji, Napróżno inny mieszkaniec Miletu, Hekateusz, przestrzegał rodaków przed zbyt gwałtownemi postanowieniami. Był to możny i bogaty kupiec, mądry latami i doświadczeniem; objechawszy w sprawach handlowych całą krainę, podległą królowi Persów, opisał podróż swą w osobnej pracy pod nagłówkiem «Obchód ziemi» i dołączył do niej pierwszą w dziejach ludzkości mapę polityczno-geograficzną Z ową mapą w ręku, wyliczał rodakom niezmierzone siły ich wroga; jednakowoż głos jego przestrogi przebrzmiał bez skutku wśród powszechnego uniesienia, i powstanie jońskie wybuchło (r. 500).